Witam was.Pewnie zauważyliście, że od pewnego czasu nie ma mnie tu.Przepraszam was bardzo, ale mam bardzo dużo na głowie i tyle się pozmieniało, że jest mi ciężko znaleźć chwilę czasu na bloggera... :|
Nie obiecuję, ze pojawi się tu coś szybko. Bo obecnie twórczo, zaangażowana jestem w dziennikarstwo u nas i konkursy literackie... Mam szansę na ciekawe wakacje, ale niestety najpierw muszę trochę potworzyć.
Ale mam pewne pomysły i jak tylko wrócę, to obiecuję, że nadrobię wasze blogi i pojawią się tu zaległości jak i nowo powstałe rozdziały, w których wiele się będzie działo. Zresztą widzę tu dalej pustki, ale chcę być tu z paroma osobami. Widzę, że parę nowych osób do mnie zajrzało i obiecuję wam, że wpadne do was w najbliższy weekend.O ile nie pochłonie mnie książka o przygodach W. Rednej! XD
Pozdrawiam was, Madeline.
Oh, jednak żyjesz w tych blogerskich aspektach, a już się bałam!
OdpowiedzUsuńJak coś napiszesz, to masz pewność, że przeczytam, bo już się stęskniłam za Twoją twórczością. ;)
Do roboty! Ale juz! Nie mogę zostać sama z Roxy i Rose! Pisac, pisac, pisac!
OdpowiedzUsuń//you know, who I am :)